Znowu dłuższa przerwa - ale już nic nie będę tłumaczyć...nie chce mi się ;) Po prostu nieco się wszystko pokręciło - ot tyle w temacie...
Czy w ogóle na cokolwiek mam jeszcze chęć?? hmm...muszę się poważnie zastanowić...
Forum chyba oddam w "dobre ręce" - bo już nie mam serca do tego...
Bloga zostawię - bo jednak zbyt dużo wspomnień zawiera i jakoś tak... więcej serca jednak mam do samej Krety niż do całej Grecji ;)
Deprecha?? nieeeee...totalne, zimowe lenistwo...
Dzisiaj bez zdjęć...
"Xawcio" za oknem - troszkę ciekawiej się zrobiło;))
Dupa blada poza tym...;)
To pogadałam od serca ;)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz