Kreta, wyspa wśród morskiej rzucona otchłani,
Żyzna, pełna uroków - a siedzą tam na niej
Roje luda, a liczy dziewięćdziesiąt grodów.
Moc tam różnego szczepu i mowy narodów.
Są Achaje, Kydony, Dory bujnogrzywe,
Pelazgi, toż Kreteńcy, tubylcy właściwe.
Na wyspie jest gród Knossos, wielki i stołeczny,
Gdzie lat dziewiątek władal Minos (...)
Odyseja, pieśń XIX

25 sierpnia 2012

Heraklion z komórki...;)



Kiedyś obiecałam - jeszcze będąc na Krecie w 2011 r, że zamieszczę zdjęcia nieco sztormowego Heraklionu - jak tylko uda mi się zgrać owe zdjęcia na kompa...udało się już jakiś czas temu ale dopiero teraz mam odrobinę więcej czasu aby podziałać coś w tym zakresie....

Jak się uda, to filmik też wstawię...ale dla mnie to już "wyższa szkoła jazdy"...:/ 

Zdjęcia zrobione jakoś w połowie maja 2011...pojechałam akurat kupić kartę do telefonu i ją zarejestrować... i przy okazji odwiedziłam stare, znajome miejsca...;) pogoda była w sumie ok...ale bardzo wiało;) i te fontanny na falochronie tuż przy twierdzy Koules skutecznie zniechęcały większość przybywających do spacerów;) aczkolwiek osobiście na własne oczy widziałam śmiałków, którzy biegiem przebywali ten "niebezpieczny odcinek ;) tudzież na rowerkach śmigali....ryzyko chłodnego prysznica było jednak zbyt duże;))

Ale znowu tęsknię...byle do przyszłego roku!! :-)

PS. już niedługo kolejne posty...:-)

***

01 sierpnia 2012

Stalida-wschód słońca...



Nie mam ostatnio zbyt wiele czasu na zajmowanie się blogiem czy forum...jednak tęsknota okazuje się zbyt silna i mimo dosyć późnej pory przygnała mnie tutaj;)  Obecnie żyję sobie zupełnie innym rytmem, staram się poukładać sobie wszystko jak należy lub nie należy...;) Zobaczymy co wyjdzie w praniu...do stabilizacji mi jeszcze daleko...

Póki co - tęsknię sobie cichutko i spokojnie, bez histerii, ale z odpowiednio silną motywacją aby w przyszłym roku zaplanować sobie porządne wakacje "w kolorze blue"... 

I tak z tęsknoty - ponownie zdjęcia ze Stalidy...zamieszczałam już jakieś ze wschodem słońca, ale tych chyba jeszcze nie...;) 

Hmmm...w sumie to te zdjęcia są bardzo podobne...ale co tam...niech sobie oba tu "siedzą"...;))

Ech, życie... :-)

No to do następnego...  ***