Kreta, wyspa wśród morskiej rzucona otchłani,
Żyzna, pełna uroków - a siedzą tam na niej
Roje luda, a liczy dziewięćdziesiąt grodów.
Moc tam różnego szczepu i mowy narodów.
Są Achaje, Kydony, Dory bujnogrzywe,
Pelazgi, toż Kreteńcy, tubylcy właściwe.
Na wyspie jest gród Knossos, wielki i stołeczny,
Gdzie lat dziewiątek władal Minos (...)
Odyseja, pieśń XIX

29 grudnia 2011

Sir Arthur Evans – człowiek, który odmitologizował Minojczyków ;)


Zaledwie 100 lat temu cywilizacja minojska była niewiele więcej niż mitem. Dziś wykopaliska na terenie jej dawnej stolicy należą do największych w całej Grecji.

W 1878 r miejscowy kupiec odkopał fragment ruin Knossos ale tureccy właściciele ziemi nie zgodzili się na dalsze prace. Wszystko uległo zmianie gdy Kreta uzyskała autonomię w 1898 r. Angielski archeolog Arthur Evans wykupił wówczas cały teren i przystąpił do pracy.

Arthur Evans, syn walijskiego przemysłowca (który amatorsko zajmował się archeologią) urodził się w 1851 r w Hertfordshire w Anglii. Ukończył słynną, prywatną szkołę Harrow, a następnie Brasenose College na Uniwersytecie w Oksfordzie. Później studiował także na Uniwersytecie w Getyndze, w Niemczech, i rozpoczął pracę jako kustosz Muzeum Ashmolean w Oksfordzie. Gdy obejmował to stanowisko miał 33 lata i zajmował je przez kolejne 24.

Evans po raz pierwszy przyjechał na Kretę w 1894 r aby uzyskać więcej informacji o wyspie i praktycznie resztę życia poświecił na zgłębianie jej tajemnic.

W 1899 r prowadził już wykopaliska w Knossos. Szybko odnalazł miasto z epoki brązu i pałac królewski, który nazwał imieniem legendarnego króla Krety – Minosa a cywilizację za czasów której powstał nazwał minojską. Prace nad najważniejszymi odkryciami zakończył w pierwszych latach XX wieku ale kontynuował badania aż do 1935 r. Miał wówczas 84 lata.

Za częściową rekonstrukcję pałacu w Knossos (użył do tego betonu) Evans był mocno krytykowany. Niemniej jednak jego zamiarem było jak najdokładniejsze przybliżenie ludziom współczesnym wyglądu pałacu sprzed 3500 lat.

Kolejnym ważnym odkryciem Evansa było 3000 glinianych tabliczek pokrytych dwoma rodzajami nieznanego pisma. Jedno nazwane pismem linearnym A, które jest uważane za pismo Minojczyków i drugie – pismo linearne B.

Arthur Evans czuł się silnie związany z Kretą. Niezmiennie odrzucał wszelkie poglądy sprzeczne z jego własnymi. Pracował także nad oczytaniem obu pism, jednak najbardziej znany jest jako odkrywca Knossos.

Niewiele osób wie , że we wczesnej młodości Evans był korespondentem wojennym na Bałkanach. W latach 80 XIX w. prowadził badania i napisał książkę na temat, który okaże się niestety aktualny również 100 lat później. Była to książka o trudnym położeniu Słowian i Albańczyków z regionu Bośnii i Hercegowiny walczących o wyzwolenie spod rządów tureckich.

W 1911 roku Arthur Evans otrzymał tytuł szlachecki. Zmarł w 1941 r w wieku 90 lat.






***Informacje do tego tekstu zaczerpnęłam częściowo z przewodnika NG, trochę z przewodnika o wyspach greckich z serii Podróże Marzeń i troszkę z Wikipedii… Jeśli dowiem się czegoś jeszcze na temat odkryć Evansa jak również jego samego nie omieszkam się podzielić…;)***

28 grudnia 2011

Poświątecznie - przednowowrocznie... :-)


Okres poświąteczno - przednoworoczny (chwilowo mam więcej wolnego czasu;))  postanowiłam wykorzystać na pogłębianie wiedzy o Krecie i ogólnie o Grecji. W miarę pogłębiania tej wiedzy a także w trakcie będę sobie pisać o tym na moim blogu. Być może to co napiszę  - kiedyś komuś się przyda…aczkolwiek liczę na to, że zjawią się tu osoby na tyle zafascynowane pięknem, historią i kulturą Krety i generalnie całej Grecji, że będziemy mogli sobie podyskutować na różne tematy związane również z historią…Ta ostatnia zafascynowała mnie do tego stopnia, że nabyłam dwie wielkie książki o historii Hellady :) Chyba naprawdę mam fioła ;))

No to zmykam na razie... ***   Φιλακια σε ολους! :)


Heraklion, widok z weneckiej twierdzy Koules... :)

20 grudnia 2011

Hersonissos Christmas Bazaar...:-)

Ponieważ: 
1. zbliżają się Święta, 
Ponieważ: 
2.nie wiem czy przed Świętami zdążę skrobnąć coś sensownego (przedświąteczny chroniczny brak czasu na cokolwiek;)), 
Ponieważ: 
3. znowu tęsknię a ktoś przypadkiem podsunął mi te fotki w odpowiedniej aranżacji muzycznej ;)) - zamieszczam to tu i teraz:-)

 


Ale jeszcze przed Świętami na chwilkę zajrzę...  :-)   ***

06 grudnia 2011

Κανε το χειμωνα καλοκαιρι.... :)

Okres jesienno-zimowy zawsze działa na mnie nieco depresyjnie. Istnieje jednak piosenka, grecka zresztą, która działa na mnie jak antydepresant najlepszego gatunku...Jest to właśnie "Κανε το χειμωνα καλοκαιρι", którą śpiewa Giannis Kotsiras...czy możemy wyczarować trochę tego greckiego lata w zimie? Mniej więcej o tym jest ten song....Zmieńmy zimę w lato...;)



Poza tym, już wkrótce - w ramach "odtrutki" - postaram się napisać trochę o kulturze minojskiej...Prowadzenie tego bloga czy zajmowanie się moim greckim forum daje mi fantastyczną okazję aby dowiedzieć się czegoś nowego...I to też działa jak dobry "poprawiacz nastroju" ;) No i zdjęcia...moje zdjęcia... wspomnienia...;) Trzymajcie się ludzie cieplutko, bo zimno...;)





Wszystkie trzy zdjęcia zostały wykonane w zatoczce Kolokhita, na Krecie ;) *** 

02 grudnia 2011

Unio!! Walcz!! :-)

W związku z ostatnimi wydarzeniami jakoś tak mnie naszło na ...europejski patriotyzm?? Hmm...istnieje coś takiego?? Jeśli nie - to u mnie właśnie zaczęło istnieć...;)))

PS. już niedługo wracam do tematów związanych z Kretą...obiecuję;)) 

***